poniedziałek, 21 lipca 2014

Amazon

Amazon to największy sklep internetowy, który może posłużyć jako przykład na którym może wzorować się każdy prowadzący swój biznes w sieci.

Rok założenia firmy: 1994
Założyciel: Jeff Bezos
Branża: e-commerce
Obecna wartość: ok. 165 mld USD [1]

            Amazon.com jest  to amerykańska firma działająca w branży  sprzedaży internetowej o zasięgu światowym.
Jest to również firma, która właściwie zapoczątkowała zjawisko e-handlu i dziś jest bezsprzecznie największym sprzedawcą detalicznym w sieci. Amazon posiada osobne witryny między innymi w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Japonii i Chinach. W roku 2010  sklep internetowy Amazon wygenerował
przychód rzędu 34,2 mld USD. Amazona założył  w 1994 roku Jeff Bezos, wówczas 30-letni analityk finansowy.
            Historia Amazona jest bardzo podobna do początków największych firm działających dziś w branży internetowej- zaczynała praktycznie od zera.
Pomysłodawca Jeff Bezos jest absolwentem Uniwersytetu Princeton, gdzie ukończył nauki komputerowe i inżynierię elektroniczną.
Po rezygnacji z prestiżowego stanowiska wiceprezesa w znanym funduszu inwestycyjnym D.E. Shaw & Co.(w latach 2006-2008 kierował nim Lawrence Summers – sekretarz skarbu USA w latach 1999-2001), Bezos postanowił wraz z żoną przenieść się do Seattle. Jego wiedza o technologiach informatycznych i  znajomość tajników sprzedaży była bardzo niewielka. Co więc skłoniło go do tego, aby za pośrednictwem sieci sprzedawać książki?
Dostępne informacje, które jako analityk doskonale wykorzystał. [2]
            Na początku lat 90 liczba internautów rosła w tempie ponad 100 % rocznie. Bezos dostrzegł tutaj ogromny potencjał nowego medium i stwierdził, że jest to świetne miejsce do prowadzenia biznesu. Oczywiście trzeba podkreślić, że na rynku nie miał praktycznie żadnej konkurencji. W obecnych czasach sprzedaż w Internecie jest czymś normalnym i powszechnym, a dla wielu firm czymś po prostu niezbędnym w normalnym funkcjonowaniu.
Jednak 20 lat temu rezygnacja z tradycyjnego źródła dystrybucji była wielkim odkryciem.
Bezos postawił na książki ponieważ ich wielka liczba na światowym rynku pozwalała stworzyć szeroką ofertę.
            Bezos przeniósł się do Seattle ponieważ mógł tam znaleźć wielu zdolnych informatyków, niezbędnych do powstania firmy działającej w sieci. Oprócz tego blisko mieściła się jedna z największych hurtowni książek Rosenburg. Dodatkowo amerykańskie prawo podatkowe dla sprzedawców online mówi o tym, że spółka musi odprowadzać podatek od sprzedaży w stanie, w którym jest zarejestrowana, logiczny był więc wybór jak najmniejszego stanu ze względu na najkorzystniejsze opodatkowanie.
Bezos podobnie jak Larry Page i Brin z Google rozkręcał biznes w garażu swojego domu na przedmieściach Seattle. Początkowo  zainwestował  w pomysł  10 tys. USD z prywatnych środków.[3]
Dodatkowe fundusze (około 11 mln $) pozyskał wykorzystując kontakty ze swojej starej pracy w nowojorskim banku. Fundusze te pozwoliły jemu na zbudowanie sprawnie działającego serwisu według początkowego zamysłu
wraz z silnikiem pozwalającym na bezpieczne transakcje za pośrednictwem internetu.
Start strony miał miejsce 16 lipca 1995 r. mając w ofercie tylko książki.
             Początkowo nazwa sklepu brzmiała Cadabra.com, lecz postanowiono to zmienić ze względu na skojarzenie ze słowem cadaver” (ang. nieboszczyk).
Pomysłodawca  podjął więc decyzję o zmianie nazwy na używaną do dziś – Amazon.com.
Zamówienia spływały już od pierwszych dni, lecz Bezos nadal chciał rozwijać firmę. A do tego niezbędne były dalsze inwestycje. Nadal z garstką pracowników pakował książki na kolanach w garażu, co wymagało coraz większej pracy ponieważ liczba zamówień rosła wręcz lawinowo. Wiąże się to z ciekawą historią. Otóż Bezos wpadł na pomysł w tym czasie na zakup ochraniaczy na kolana dla pracowników, którzy zajmowali się pakowaniem. Wydatek na stoły mógłby się przecież liczyć z większym wydatkiem, a stoły zajmowałyby znaczą powierzchnię.
Bezos dokonywał  także, znacznie poważniejszych i racjonalnych inwestycji tj. chociażby sprzęt elektroniczny, który pozwalał na sprawne działanie sklepu. Inwestował też w dodatki uławiające obsługę samego serwisu.
Po kilku miesiącach miesiącach od otwarcia sklepu internetowego coraz liczniej zaczęły napływać wiadomości od klientów domagających się rozszerzenia asortymentu o nowe produkty tj. muzyka, filmy, elektronika.
Bezos taka jak Bill Gates korzystał z porad swoich klientów.
Aby zwiększyć swoją ofertę były potrzebne dodatkowe fundusze w tym celu Amazon w 1997 roku został wprowadzony na pozagiełdowy rynek akcji NASDAQ.
Rok później oferta sklepu została powiększona o filmy DVD i muzykę. W roku 1999 do oferty sklepu dołączyła elektronika, gry, zabawki, oprogramowanie, gry video i artykuły dodomu.
            Gwałtowny rozwój załamał się w 2000 roku gdzie nadmuchana do monstrualnych rozmiarów
spekulacyjna bańka w końcu pękła, dając początek załamaniu na rynku internetowym. W tym czasie przestało istnieć wiele tzw. dot-comów (spółek internetowych), a akcje gigantów rynkowych taniały z zawrotną prędkością. Sam Amazon musiał zwolnić około 1300 pracowników. Odbiło się to również na wynikach finansowych. Co miało z kolei przełożenie na wycenie akcji na giełdzie.


 Jeff Bezos nadal wierzył w swój biznes. W tym czasie wpadł on na rewelacyjny pomysł postanowił  swoją świetnie zorganizowaną infrastrukturę  składowo-logistyczną udostępnić innym firmom. To był genialny pomysł. Od tamtego czasu inne znaczące firmy mogły wystawić swoją ofertę w witrynie Amazon.com. Bezos udostępnił im za niewielką opłatą również składy i zaplecze logistyczne. Obecnie szacuję się, że z serwisu korzystają 2 miliony przedsiębiorstw, których udział w sprzedaży wynosi 30%.[4]
            Twórca Amazona wierzył, że zyski firma osiągnie po 4-5 latach od założenia strony. Wynikało to z faktu, że inwestycja w Amazon była wielce kosztowna, a ludzie nie byli przyzwyczajeni do zakupów tego typu. Bezos się nie pomylił pierwsze zyski były znikome zwracając uwagę, że w początkowych latach przychód Amazona był rzędu miliarda dolarów.
Czynników, które składają się na sukces Amazona jest naprawdę wiele. Już od samego początku Bezos wiedział, że potrzeba czegoś więcej niż sklepu z książkami, aby zachować przy sobie klientów i się rozwijać.
Na dobre postrzeganie firmy przez klientów Amazon zasłużył sobie wprowadzając opcję zamieszczenia przez użytkowników recenzji książki. Od tego czasu Amazon nie był zwykłą księgarnią internetową, witryna ta łączyła społeczność wielbicieli książek.

            Witryna strony Amazon udostępnia użytkownikom sporo udogodnień ułatwiających nawigację po witrynie oraz proste dokonywanie zakupów. Amazon szczyci się bardzo wysokim wskaźnikiem użytkowania( prostotą obsługi).
Na stronie sklepu nie ma  niepotrzebnych zakładek, cały proces dokonywania zakupów jest znacznie uproszczony. Nie ma problemów z ładowaniem strony, łatwo można wyszukać poszukiwany produkt. Klient po wybraniu produktów jest automatycznie przeniesiony na stronę płatności.
Można uznać, że każdy liczący się w branży e-commerce stosuję takie rozwiązania, jednak pionerem jest właśnie Amazon.


            W spółce Amazon około jedna trzecia pracowników odpowiada za innowacyjność i całokształt marketingu-miks. Pracownicy odpowiadają za każdy element, który jest związany z klientem – od tworzenia precyzyjnych, unikalnych opisów
produktów po programy lojalnościowe. Amazon ciągle dąży do doskonałości, aby osiągnąć wartość dodaną, a więc rozbudowujei różnicuje usługi informacyjne zorientowane na klienta, innymi słowy umożliwiając personalizację serwisu. Amazon jest prekursorem wielu przydatnych funkcji, znanych dzisiaj z większości sklepów internetowych.
Amazon zapoczątkował m.in proponowanie listy przydatnych dodatków lub akcesoriów( np. do drukarki – tusz), a także produktów substytucyjnych, podobnych, informacjach o produktach zakupionych przez innych użytkowników, którzy interesowali się tymi samymi lub podobnymi produktami, w końcu zapisywanie historii zakupów lub produktów, które klient przeglądał w przeszłości.[5] Jeff Bezos to człowiek z wizją, który potrafi się posługiwać świetnymi metaforami- „personalizacja jest jak powrót do czasów, kiedy w małych miasteczkach działały małe sklepiki. Ich sprzedawcy dobrze nas znali i mogli dopasować  produkt do naszych potrzeb. Odpowiedni produkt może wzbogacić nasze życie, zły działa na naszą niekorzyść.
Przed erą masowej komercjalizacji wszystko było spersonalizowane. Celem tych zabiegów jest utworzenie
masowego rynku w połączeniu z personalizacją na wzór tej sprzed 100 lat.”
Bardzo dochodowym przedsięwzięciem było stworzenie programu afilacyjnego w Amazonie.
Program nadal działa polega on na przesyłania znajomym linka do danego produktu, którym mógłby być zainteresowany. Jeśli znajomy zakupi towar, osoba która go poleciła otrzyma procent sumy zakupu. Obecnie z takiego rozwiązania korzysta ponad 150 tys. stron w Internecie.
            Ciągłe udoskonalanie  wydajności strony jest priorytetem osób zajmujących się marketingiem. Marketingowcy Amazona jako pierwsi wykorzystywali w swoich analizach badania polegające na śledzeniu gałek ocznych internatów. Amazon zawsze wychodził  naprzeciw klientom. Jednym z celów jaki firma sobie postawiła jest wysyłka towaru w dniu zamówienia ( w Amazonie jest to 95%). Sprawny i nowoczesny system logistyczny pozwala na maksymalne zwiększenie swojej przepustowości.
Dzięki właśnie takim rzeczą, jak mówi Dan Geiman, analityk z McAdamsWright
Ragen w Seattle, a także przez systematyczne obniżanie cen dostawy i samych produktów, Amazon wypracował sobie całą masę wiernych klientów. Amazon po dziś dzień mocno inwestuje w obszar B+R.  Specjaliści Amazona
cały czas starają się opracować nowe udogodnienia, aby jeszcze bardziej przyspieszyć i ułatwić proces kupowania przez klientów. Amazon cały czas zwiększa budżet na promocję i reklamę oraz bodowanie swojej marki w świadomości klientów. Bezos twierdzi, że marka dla firmy jest tym samym czym reputacja dla osoby.
            Amazon mocno stawia na innowacyjność jesienią 2007 roku wypuścił na rynek produkt wręcz rewolucyjny. Było to przenośne urządzenie służące do czytania elektronicznych wersji książek i gazet o nazwie Kindle. Opatentowana technologia E-Ink, sprawia, że strony na wyświetlaczu wyglądają prawie jak prawdziwy papier, oczy nie męczą się tak jak to ma miejsce przy korzystaniu z komputerów ze wyświetlaczem LCD.
Na początku września 2011 roku na rynek weszła 4 generacja tego urządzenia, która może pomieścić 3500 tys. książek.
            Obecnie Amazon sprzedaję dużo więcej książek w wersji elektronicznej, niż tradycyjnej papierowej, a zyski jakie generuję Kindle, który sprzedaję się nakładem  ponad 17 mln sztuk w roku 2011 stanowi ogromną siłę napędową amerykańskiej firmy.


Amazon posiada bardzo korzystne ceny książek, które rzadko przekraczają 10 dolarów. Z tak niskimi cenami walczyły wydawnictwa przez co doszło do napięć na linii sklep – wydawca. Jednak Bezos wybrnął z sytuacji i niepokorne wydawnictwa zostały usunięte z oferty sklepu.
Po dłuższych negocjacjach obie strony doszły do porozumienia i wydawcy mogli określać ich własne ceny w miarę rozsądku. W chwili obecnej wielkość marży Amazona wynosi 30 % na książkach.

W ciągu 20 lat dzięki uporowi i systematycznym poprawką Amazon z małej firmy znajdującej się w garażu został największym i najbardziej rozpoznawalnym sklepem internetowym na świecie. Na początku sprzedawał tylko książki, dzisiaj jest to dosłownie wszystko. Asortyment z każdym dniem jest coraz większy.
Jak wielki jest to sklep najlepiej świadczy ilość zamówień w okresie świąt w roku 2009 były to aż średnio 72,9 zakupów w ciągu 1 sekundy!
Sam Bezos twierdzi, że najciekawsze jeszcze jest przed Amazonem. Patrząc na jego dotychczasowe osiągnięcia można uważać, że się nie myli.




[1] http://finance.yahoo.com/q?s=AMZN na dzień 02.02.2014 r
[2] E-biznes – innowacje w usługach.Teoria, praktyka, przykłady. Mikołaj Olszański i Krzysztof Piech, PARP, Warszawa 2012 r., Roz. 3.3 Amazon jako przykład pierwszego wielkiego sklepu internetowego, Łukasz Cholewa str. 145
[3] Jednym kliknięciem. Historia Jeffa Bezosa i rosnącej potęgi Amazon.com,2011, Richard Brandt, Roz 6 Jak stworzyć lepszą wersję księgarni, str. 65

[4] http://www.ekomercyjnie.pl/jak-amazon-com-rzadzi-swiatowym-ecommerce-zobacz-to-na-slajdach/
[5] Jednym kliknięciem. Historia Jeffa Bezosa i rosnącej potęgi Amazon.com,2011, Richard Brandt, Roz. 6 Jak stworzyć lepszą wersję księgarni, str. 75

2 komentarze:

  1. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na sukces takiego sklepu wpływ ma wiele czynników. Oprócz jakości towaru i cen liczy się podejście do klientów, rzetelność obsługi. Pakowanie towaru? Z pomocą mocnych taśm, na https://tcmservice.pl/produkty-kategoria/tasmy-pakowe/ można takie zamawiać. Są odporne na zrywanie, wytrzymałe a do tego w rozsądnej cenie.

    OdpowiedzUsuń